The 1975

A Brief Inquiry Into Online Relationships | 2018 | art pop | 8/10
Czuję obruszenie moich znajomych miłośników muzyki niezależnej na postawienie tego albumu aż tak wysoko, ale naprawdę nie mogę do niczego się w nim przyczepić. Myślę, że do The 1975 sporo ludzi podchodzi z uprzedzeniem, traktując ich jako kolejnego bieda-pop-rocka, ale sprawa wygląda zupełnie inaczej. Z takim profilem publiczności, goście mogli spokojnie pójść drogą Coldplayów czy jakichś innych Imagine Dragons, ale nie – siedzi tu głęboko zakorzeniona potrzeba kombinowania i wycieczek w nieznane. I tak samo jak na poprzednim „I Like It When You Sleep for You Are So Beautiful Yet So Unaware of It”, co chwila następuje niespotykana w reszcie mainstreamu żonglerka gatunkami i nastrojami. Nie ma odczucia, że coś tu się nie klei, ani że ponadprzeciętny czas trwania albumu to za dużo na takie stylistyczne igrania. Zwróćmy jednak uwagę, że nie ma tu żadnej rewolucyjności, bo trick polega na profesjonalnym doborze i remiksie współczesnej muzyki popularnej. Pojawiały się w tym porównania „A Brief Inquiry…” do dzieł Radiohead, odnoszące się do motywiczności i „konceptu”. Nie widzę w tych rozmyślaniach większego sensu, kiedy gołym okiem widać inspiracje w samych melodiach czy brzmieniu. Już mniejsza z „Fitter Happier 2.0”, „I Always Wanna Die (Sometimes)” to dwujajowy bliźniak „Fake Plastic Trees”, a „Surrounded by Heads and Bodies” to fuzja obu wersji „True Love Waits”. No ale to tylko mówi, że lepszy piątkowy kseroboj Thoma Yorke’a niż trójkowy samouk. PS. Matt Healy w końcu nie brzmi jak ten facet z Fall Out Boy, co również sobie cenię.
09.01.2019, pozycja 3. na liście ulubionych albumów 2018 roku

Being Funny in a Foreign Language |2022 | pop rock/pop | 8/10
The 1975 w mojej głowie figuruje jako ostatni wielki zespół rockowy. Nic nie stało na przeszkodzie by grupa spieniężyła swój potencjał idąc drogą jakichś Imagine Dragons czy Twenty One Pilots lub, z drugiej mańki, The Killers czy Arctic Monkeys, ale wybrała swoją własną.

To grupa rockowa na sposób klasyczny, nieco już zapomniany. The 1975 nie dopuszcza poglądu, według którego rock nie ubiega się o bycie popem i pozycję w muzycznym centrum. Matty Healy z ekipą idą na wiele gatunkowych ustępstw i odrzucają ortodoksję, ale zachowują misję i trzon ideowy. Chyba nie trzeba dodawać, że są przy tym utalentowani, osłuchani i pełni pasji.

To swoiste rock fusion jest kluczem dla całej studyjnej oferty zespołu. Mnogość jawnych inspiracji przeróżnymi brzmieniami, czy nawet konkretnymi wykonawcami i piosenkami, owocowała wydawnictwami bogatymi i fascynującymi – takimi, które chciało się wielokrotnie odsłuchiwać i krok po kroku rozwiązywać.

Najnowsza płyta The 1975 to korekta po poprzedniej, przełądowanym, za długim Notes on a Conditional Form. Being Funny in a Foreign Language trwa tylko 44 minuty i po raz pierwszy od debiutu sprawia wrażenie bycia zrealizowanym wedle formuły zwykłego zbioru piosenek bez miejsca dla międzypiosenkowej nitki ciągłości, czy ogólnego narracyjnego spoiwa.

Takie podejście ma swoje zalety i wady. Z jednej strony Being Funny… bez żadnego wysiłku podoba się już za pierwszym odsłuchem. Z drugiej strony przez mniej podjętego ryzyka (wycięto przede wszystkim elektronikę i ambient) nie ma w sobie pierwiastka wielkości czy wybitności jakim cechują się takie I like it when you sleep… i A Brief Inquiry.…

Jest tu parę piosenek, które mnie nieszczególnie ruszają, ale w głowie mam tylko myśli o tych, które to robią. Na „Happiness” chłopaki realizują swoją niezawodną recepturę na discowego light rocka, na „Oh Caroline” oferują swój tejk na yacht rocka (patrz: „All Night Long” Lionela Richiego), a „About You” to skuteczne katartiko pokroju „Heroes” Bowiego.

Being Funny in a Foreign Language nie da się nazwać topowym osiągnięciem zespołu, ale jest to materiał niewątpliwie zadowalający i należycie odpowiadający na moje oczekiwania wobec The 1975. To nie od dziś najlepsza muzyka rockowa, jaką możemy wyłowić ze ścisłego mainstreamu i jestem wdzięczny, że mogę się nią cieszyć w czasie rzeczywistym.
22.10.2022